Blackland Razors to amerykańska marka maszynek do golenia założona w 2015 roku przez Shane’a Swartzlandera. Swartzlander, absolwent fizyki na Purdue University, odkrył pasję do projektowania podczas studiów, między innymi eksperymentując z drukiem 3D w celu tworzenia prototypów maszynek. Pierwszy model o nazwie Blackbird powstał początkowo jako prywatny projekt Shane’a – dopracowywany metodą prób i błędów w jego studenckim mieszkaniu – jednak szybko zyskał zainteresowanie społeczności tradycyjnego golenia. Latem 2015 roku Blackland z sukcesem przeprowadził kampanię na Kickstarterze, a już na początku 2016 ruszyła bezpośrednia sprzedaż maszynek. Marka od początku przyjęła filozofię, że narzędzia do golenia mogą być jednocześnie codziennymi użytkowymi dziełami sztuki – wszystkie produkty są projektowane i wytwarzane w USA z najwyższą dbałością o jakość wykonania. Dzięki temu Blackland szybko zyskał reputację jednej z najbardziej cenionych firm w branży tradycyjnego golenia.
Flagowa maszynka Blackland, wspomniany Blackbird, zadebiutowała oficjalnie w 2015 roku i od razu wyróżniła się na rynku. Jej design inspirowany legendarnym samolotem zwiadowczym SR-71 „Blackbird” nadał jej unikalny, nowoczesny wygląd. Blackbird została w całości wykonana z polerowanej stali nierdzewnej z imponującą precyzją, co przekładało się na wyjątkowo efektywne golenie. Dzięki unikalnej geometrii głowicy model ten jest do dziś uznawany za jeden z najbardziej efektywnych i dokładnie golących klasycznych modeli maszynek na świecie. Początkowo Blackbird oferowany był w segmencie premium – stalowa wersja kosztowała około 200 dolarów – jednak entuzjaści docenili jej solidność i osiągi, określając golenie Blackbirdem jako niezwykle bliskie i zarazem satysfakcjonujące. W kolejnych latach Blackland poszerzył ofertę o nowe konstrukcje. Jedną z nich był Sabre, maszynka na klasyczne żyletki typu GEM, wprowadzona jako ukłon w stronę miłośników ostrzy jednobrzeżnych. Sabre zachowała wysoką jakość wykonania Blackland i innowacyjność – zastosowano w niej trzyczęściową konstrukcję z przerobionym standardowym trzpieniem M5 (0,8 mm), dostosowanym do nietypowego otworu w żyletkach GEM.
Dążąc do ciągłego wyznaczania nowych standardów, Blackland wprowadził kilka przełomowych modeli. W 2018 roku zaprezentowano Vector – ultracienką maszynkę na żyletki typu Artist Club (SE). Vector zasłynął jako najwęższa i najbardziej poręczna maszynka jednobrzeżna na rynku dzięki zastosowaniu unikalnego firmowego rozwiązania SlimPost. Zamiast standardowego, okrągłego trzpienia mocującego ostrze, Vector posiada zwężony, prostokątny trzpień (o przekroju przypominającym literę „D”), który pozwolił radykalnie zmniejszyć grubość głowicy. Taka konstrukcja zapewnia znakomitą manewrowość – maszynka bez trudu mieści się pod nosem i dociera w trudno dostępne miejsca, jednocześnie idealnie wyważając głowicę nad środkiem rączki. Vector szybko zdobył uznanie użytkowników i recenzentów, stając się powszechnie uznawany za jedną z najlepszych maszynek jednobrzeżnych dostępnych na rynku.
Kolejnym krokiem milowym była premiera modelu Era pod koniec 2021 roku. Era to pierwsza w historii masowo produkowana maszynka wykonana z metalu w technologii druku 3D. Po dwóch latach prac rozwojowych Blackland wykorzystał nowatorską metodę spiekania stali nierdzewnej przy użyciu drukarek 3D (we współpracy z firmą 3DEO), aby stworzyć produkt o precyzji dorównującej obróbce CNC, lecz dostępny w znacznie niższej cenie. Głowica Era, w całości wydrukowana ze stali, charakteryzuje się idealnym dociskiem żyletki na całej jej długości oraz konstrukcją głowicy utrudniającą zapychanie pianą. Blackland zaoferował aż 10 wariantów Ery (5 poziomów agresywności w wersjach z zamkniętym i otwartym grzebieniem), dzięki czemu użytkownik mógł dobrać maszynkę do swoich preferencji. Co najważniejsze, pełna maszynka Era kosztowała w momencie premiery zaledwie 75 dolarów, czyli ułamek ceny innych modeli wykonanych z tego samego materiału. Było to możliwe dzięki eliminacji ograniczeń geometrycznych tradycyjnej obróbki – druk 3D pozwolił na tańszą produkcję skomplikowanych kształtów bez utraty jakości. W rezultacie Era zyskała miano rewolucyjnej maszynki „dla mas”, oferując wysokiej klasy golenie w przystępnej cenie.
Blackland znany jest nie tylko z własnych projektów, ale i z szacunku do historii klasycznych maszynek. Przykładem jest wskrzeszenie legendarnej maszynki Tradere. Oryginalny Tradere (nazwa wymawiana „tra-darej”) to jedna z pierwszych współczesnych amerykańskich maszynek ze stali nierdzewnej – produkt niszowej firmy działającej w latach 2012–2014, ceniony za doskonałą jakość i gładkość golenia. Po zamknięciu działalności Tradere jego maszynki stały się białym krukiem na rynku wtórnym, a wzornictwo obrosło legendą. Blackland, doceniając wartość tego projektu, podjął współpracę z twórcami Tradere i po kilku latach przerwy przywrócił tę maszynkę do produkcji pod własną marką. Blackland Tradere zachowuje elegancką stylistykę i wyjątkowo łagodne prowadzenie ostrza oryginału, jednocześnie korzystając z nowoczesnej obróbki CNC i kontroli jakości Blackland. To jedyny model w ofercie Blackland, którego design nie powstał wewnętrznie – firma podkreśla, że chciała w ten sposób ocalić i kontynuować dziedzictwo świetnej konstrukcji, która nie powinna odejść w zapomnienie. Maszynka Tradere (oferowana w wersji z zamkniętą lub otwartą głowicą) ukazała się w limitowanej serii z indywidualnymi numerami seryjnymi i spotkała się z entuzjastycznym przyjęciem kolekcjonerów, pomimo wysokiej ceny (~280 USD za zestaw).
Blackland Razors od początku stawia na lokalną, rzemieślniczą produkcję oraz najwyższe standardy obsługi klienta. Wszystkie maszynki tej marki powstają w USA – początkowo przy współpracy z rodzinnym zakładem obróbki metalu, a od 2024 roku również we własnym warsztacie firmy w San Diego, co zapewnia pełną kontrolę nad procesem wytwarzania. Producent szczyci się tym, że każda część maszynki jest precyzyjnie frezowana lub drukowana z metalu, a następnie ręcznie wykańczana i poddawana rygorystycznej kontroli jakości na każdym etapie. Blackland oferuje produkty objęte dożywotnią gwarancją oraz 30-dniową opcją zwrotu, co podkreśla zaufanie do trwałości i funkcjonalności swoich wyrobów. W ciągu zaledwie kilku lat od powstania firma rozwinęła linię produktów o różnorodne modele (od agresywnych po łagodniejsze, od stali nierdzewnej po tytanowe edycje), budując wokół siebie zaangażowaną społeczność entuzjastów tradycyjnego golenia.
Blackland Razors to przykład nowoczesnej marki, która łączy innowacyjność z poszanowaniem tradycji klasycznych maszynek. Od czasu debiutu modelu Blackbird – który w dużej mierze zbudował renomę firmy – Blackland konsekwentnie podnosi poprzeczkę w zakresie designu, precyzji wykonania i jakości golenia. Takie projekty jak ultracienki Vector czy przystępna cenowo Era pokazują, że w świecie tradycyjnego golenia wciąż jest miejsce na przełomowe rozwiązania technologiczne. Jednocześnie działania takie jak reaktywacja maszynki Tradere dowodzą, że Blackland dba o dziedzictwo klasyki. Dzięki temu portfolio marki przemawia zarówno do kolekcjonerów szukających unikatowych pozycji, jak i do nowych użytkowników, którzy chcą zainwestować w swój pierwszy wysokiej jakości sprzęt do golenia. Blackland Razors zyskał globalne uznanie jako producent oferujący maszynki „na całe życie” – wykonane z pasją, dbałością o detale i z myślą o zapewnieniu idealnie gładkiego golenia przy każdym użyciu.
Jakiś czas temu Blackland, firma znana z maszynek Blackbrid, Vector, Sabre, Dart czy wskrzeszonej Tradere, otworzyła nowy obszar – Workshop.
Warsztat to miejsce, gdzie najróżniejsze pomysły umysłów z firmy znajdują urzeczywistnienie w limitowanych edycjach. Kolejne Batche to czasem zaskakujące pomysły, z których część w przyszłości może trafić do seryjnej produkcji, a część już nigdy więcej nie powstać.
